Domowa chałwa

Po urlopie z nową energią wkraczam do kuchni. Na dworze zimno. Dzięki temu z wielką przyjemnością nagrzewam pomieszczenie ciepłem piekarnika. Piecze się dynia na puree, bułeczki na kolację, ciasteczka na przekąskę. Ogrzana tym ciepłem czerpię przyjemność z zapachów unoszących się w domu.
W oczekiwaniu na zdobycze z piekarnika zrobiłam szybki deser do kawy. Przyznam, że uwielbiam chałwę. Swą miłością zaraziłam Męża, który wcześniej nie przepadał za tym specjałem. Może dlatego, że próbował tylko tych kupnych? Smaczna, czekoladowa, ze słodko-gorzkim posmakiem miodu gryczanego. Taką zaserwowałam w domu, taką polecam Wam.

Rozkład dań wg wieku jest rozkładem szacowanym. Każde dziecko jest inne i należy do jego diety podchodzić indywidualnie. Podając dziecku nowe danie, zawsze należy uważnie obserwować reakcję jego organizmu na ten posiłek. [E.Lorenc, dietetyk]



fot. JD

Domowa czekoladowa chałwa

Składniki:
40g ziaren surowego kakaowca*
4 łyżki kakao**
250g sezamu niełuskanego
4-6łyżek miodu gryczanego lub inne słodziwo (syrop z agawy, golden syrup, syrop klonowy lub daktylowy)
*zastępniki: kakao, karob
**zastępniki: karob

Przygotowanie:
1. Sezam podprażyć na suchej patelni. Należy uważać, żeby się nie przypalił. Przypalony sezam oznacza gorzką chałwę. Przestudzony sezam oraz ziarna kakaowca rozdrobnić blenderem. Dodać kakao i miód, wymieszać. I już:) no prawie. Masę wyłożyć do foremek, ubić. Tak przygotowaną chałwę włożyć do lodówki na co najmniej 2h. 

Warto poczekać. 
Choć przyznaję, że w naszym domu pierwsza foremka znika dużo, dużo szybciej.

Dla właścicieli Thermomix'a:
1. Wrzucić ziarna kakaowca do kielicha i rozdrobnić 1min/obr.10. 
2. Sezam podprażyć na suchej patelni. Sezam ostudzić i dorzucić do rozdrobnionego kakaowca, następnie włączyć program 1min/obr.10. Sezam i kakaowiec powinny być sproszkowane. W razie potrzeby włączyć program na kolejne 30sek/obr.9
3. Kakao i miód dodać do masy i wymieszać 1min30s/obr.4

Smacznego!

Uwagi:
1. Od dziecka karmiona jestem sloganem "pij mleko! będziesz wielki!". Podobno mleko i jego przetwory to bardzo dobre źródło białka i wapnia. Mam nadzieję, że nie będzie dla Ciebie zaskoczeniem, że to bujda. Dużo więcej białka i wapnia ma w sobie choćby właśnie sezam. Dlatego polecam domową chałwę. Jako zdrowe słodycze.



Komentarze

  1. Uwielbiam chałwę :)
    Domowej jeszcze nigdy nie jadłam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie polecam właśnie domową. Jak dla mnie poezja smaku:)

      Usuń

Prześlij komentarz