2 dni temu ...
Wyobraź sobie: ogród botaniczny,
kocyk na trawie i koszyk piknikowy, do tego dwa brzdące i dwie mamy.
O tak! W takich okolicznościach przyrody świętowaliśmy roczek
Małego M. Była świeczka, płomień i dmuchanko. Mała Mi w
świetnym humorze, przed chwilą zakończyła drzemkę, a teraz pełna
życia i radości klaszcze naszemu małemu Jubilatowi.
Od kiedy słońce zagościło na niebie
poszukuję i wymyślam piknikowe jedzenie. Nasze spacery często
trwają dużo za długo by tak podczas jego trwania nie jeść. Z
drugiej strony jestem przeciwnikiem ciągłego jedzenia czy też
jedzenia w wózku, w biegu, podjadania itd. Dlatego w trakcie
spacerów robimy sobie pikniki. Jedną z moich ulubionych opcji są
babeczki z batatów w różnych wersjach. Nie za słodkie, pożywne,
zdrowe, bez cukru, czy czegoś jeszcze nam potrzeba dla nas i dla
naszych niemowlaków? Nie? No to zapraszam.
Rozkład dań wg wieku jest rozkładem szacowanym. Każde dziecko jest inne i należy do jego diety podchodzić indywidualnie. Podając dziecku nowe danie, zawsze należy uważnie obserwować reakcję jego organizmu na ten posiłek. [E.Lorenc, dietetyk]
Rozkład dań wg wieku jest rozkładem szacowanym. Każde dziecko jest inne i należy do jego diety podchodzić indywidualnie. Podając dziecku nowe danie, zawsze należy uważnie obserwować reakcję jego organizmu na ten posiłek. [E.Lorenc, dietetyk]
fot.JD
Muffinki blondynki z batata
(12 sztuk)
250 g ugotowanego batata (średniej
wielkości batat)
10 daktyli
150 g oleju (u nas kokosowy)
150 g mleka roślinnego (u nas
kokosowe)
200 g mąki (u nas orkiszowa typ
1850)
1/2 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka sody oczyszczonej (opcjonalnie)
- Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
- Daktyle namoczyć w gorącej wodzie na 15min.
- Batata i daktyle rozgnieść widelcem lub rozdrobnić blenderem. Dodać pozostałe składniki oraz wymieszać.
- Ciasto nałożyć do foremek.
- Piec do suchego patyczka, około 30min.
Dla właścicieli Thermomixa:
- Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
- Daktyle namoczyć w gorącej wodzie na 15min.
- Batata i daktyle wrzucić do kielicha i włączyć 30s/obr. 6. Dodać pozostałe składniki oraz wymieszać 10-20s/obr. 4.
- Ciasto nałożyć do foremek.
- Piec do suchego patyczka, około 30min.
Wersja druga:
Muffinki blondynki z batata
(12 sztuk)
250 g ugotowanego batata (średniej
wielkości batat)
1 obrany banan (najlepiej bardzo
dojrzały)
1 łyżka płatków owsianych
1 łyżka siemienia lnianego
4 łyżki wody
100 g oleju (u nas kokosowy)
50 g mleka roślinnego (u nas
owsianego)
1 szklanka mąki orkiszowej typ 1850
1 łyżeczka sody oczyszczonej
- Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
- Płatki owsiane i siemię lniane zmielić w młynku. Zmielone wymieszać z wodą. Odstawić na 15min. Po tym czasie powstanie mieszanka będzie glutowata i ciągnąca jak białko jajka.
- Batata i banana rozgnieść widelcem lub rozdrobnić blenderem. Dodać pozostałe składniki i „glutka” z punktu 2 oraz wymieszać.
- Ciasto nałożyć do foremek.
- Piec do suchego patyczka, około 30min.
Dla właścicieli Thermomixa:
- Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
- Płatki owsiane i siemię lniane zmielić 30s/obr.9 (zwykle robię większą ilość, bo Mała Mi zjada jako kaszkę na kolację). Zmielone wymieszać z wodą. Odstawić na 15min. Po tym czasie powstanie mieszanka będzie glutowata i ciągnąca jak białko jajka.
- Batata, banana, pozostałe składniki i „glutka” z punktu 2 wrzucić do kielicha i wymieszać 30s/obr.5.
- Ciasto nałożyć do foremek.
- Piec do suchego patyczka, około 30min.
Uwagi:
1. Babeczki są zakalcowate w
strukturze, mocno mokre, a swoją słodycz czerpią z
batata i banana lub batata i daktyli. Słodycz nie jest zbyt intensywna, jest raczej
delikatna, a same babeczki są pożywne, syte i niezbyt wyrośnięte. Wygląda na to, że wyszły mi klasyczne babeczki dla niemowlaka. Mąż uznał, że
smaczne. Za to Mały M polubił wersję pierwszą a Mała M bardziej zajadała się wersją drugą. Wszystko to kwestia gustów.
Komentarze
Prześlij komentarz