Placuszki z kaszy manny

Rozpoczynając przygodę z BLW ciągle wyszukiwałam ciekawych pomysłów na śniadania. Dostosowywałam to co znalazłam do swoich potrzeb. Każdego poranka przyglądałam się Małej M. jak uczy się nowych smaków, jak kosztuje, sprawdza, odrzuca lub akceptuje. Mogę jej podawać dwa razy ten sam produkt, bo zawsze sprawdza czy dziś będzie to jej ulubione danie. Mamy już swoich faworytów: owsianka na mleku kokosowym z dodatkami, kanapka z awokado lub jakąś ciekawą pastą koniecznie w kolorze zielonym i jeszcze kilka innych. Dziś dzielimy się przepisem, który został zainspirowany przez moją koleżankę poznaną na jodze dla kobiet ciężarnych i mama Małego M.. Aby przygotować placuszki z kaszy manny potrzebna będzie również kaszka owsiano-lniana, którą Mała Mi często zjada na kolację.

Kaszka owsiano-lniana
miarka płatków owsianych zwykłych
miarka siemienia lnianego złocistego

Płatki i siemię zmielić. Zamknąć w szczelnym słoiczku. Warto przygotowywać małe słoiki ze względu na wartości odżywcze siemienia lnianego. Związki zawarte w siemieniu stosunkowo szybko się utleniają, a zawarte w nim tłuszcze dość szybko jełczeją. Siemię lniane złociste jest bogatsze w składniki aktywne od siemienia brązowego. Dlatego wybrałam złociste, ale nic nie stoi na przeszkodzie by użyć brązowego. No może jeszcze walory smakowe.

Rozkład dań wg wieku jest rozkładem szacowanym. Każde dziecko jest inne i należy do jego diety podchodzić indywidualnie. Podając dziecku nowe danie, zawsze należy uważnie obserwować reakcję jego organizmu na ten posiłek. [E.Lorenc, dietetyk]

fot. JD


Placuszki z kaszy manny
(porcja na śniadanie z niemowlakiem, 1 osoba dorosła)

miarka kaszy manny*
miarka wody*
2 łyżki kaszki owsiano-lnianej
1 łyżeczka karobu (opcjonalnie)
banan
ew. olej kokosowy do smażenia
*moja miarka ma 100ml

  1. Kaszę mannę, kaszkę owsiano-lnianą i wodę wymieszać dokładnie i odstawić na około 30 min.
  2. Po tym czasie do masy dodać rozgniecionego banana i karob. Wymieszać.
  3. Patelnię przed smażeniem pierwszego placuszka posmarować olejem kokosowym. Rozgrzać patelnię. Masę nakładać łyżką. Smażyć z obu stron.
    Ze względu na niemowlaka warto zaopatrzyć się w patelnię, na której można smażyć placki bez tłuszczu.
Smacznego.

Uwagi:
1. Do samodzielnego zrobienia kaszki owsianno-lnianej zainspirował mnie autor artykułu na stronie Znaczki jak robaczki


Komentarze