Inspiracje

W zależności od okresu w życiu i potrzeb zmieniają się źródła energii, autorytety czy właśnie inspiracje. Dziś, ze względu na alergie pokarmową (nabiały, białko jaja kurzego i wołowina) mojego Maleństwa szukam inspiracji głównie wegańskich, ale przerabiam również te zupełnie nie wegańskie.
  1. Smakoterapia. Energia Iwony Zasuwy niezmiennie mnie fascynuje. Wiele jej przepisów weszło na stałe do mojej kuchni. 
  2. Jadłonomia. Cudowna i uśmiechnięta blondyna, która nie tylko ma niesamowitą wiedzę, ale także dużo wyczucia smaku.
  3. Readeat. Od chwili, gdy ją odkryłam wiele przepisów jej autorstwa odtworzyłam. Przepyszne jedzenie. Przyznaję, że głównie robię z tego bloga zdrowe słodycze, ale nie tylko ...
Aby uniknąć nieporozumień dodam, że moja rodzina je mięso. Dlatego na wegańskich inspiracjach nie może się skończyć:
  1. Kwestiasmaku. Piękny projekt. Fotografie i przepisy, które sprawiają, że ślinka cieknie. Lubię również formę w jakiej wszystko jest podane.
  2. Ala'Antkowe BLW. Jako świeżo upieczony rodzic dużo czytałam zanim podjęłam decyzję w jaki sposób zacząć przygodę kulinarną mojej córki. Dzięki dziewczynom z bloga Ala'Antkowe BLW zaczerpnęłam sporo inspiracji na wspólne rodzinne obiadki.
  3. Mojewypieki. W liście inspirujących blogów prawdziwego łasucha nie mogło zabraknąć bloga Doroty.
  4. Whiteplate. Uwielbiam czytać, rzadko korzystam z przepisów. Niejednokrotnie kupiłam książkę lub produkt polecany przez Liskę. Nigdy się nie zawiodłam.

Komentarze